W połowie spaceru można coś zjeść i nabrać sił na dalszy ciąg. Po szybkim obiedzie – najlepiej w Kawiarni Czytelnika obok Sejmu – ruszamy na Rynek Nowego Miasta. Ostatnio Teatr WarSawy kojarzy się z problemami lokalowymi. Budynek dawnego kina „Wars”, prowadzonego niegdyś przez Romana Gutka, twórcy festiwalu Nowe Horyzontu, w którym mieści się obecnie teatr, stanie się częścią Staromiejskiego Domu Kultury. Losy teatru są poważnie zagrożone. Scena przez ostatnie lata działała już w Starej Prochowni (ul. Boleść 2) i w hali dawnej Fabryki Wódek Koneser (ul. Ząbkowska 27/31).
A jest to scena, która istnieje w Warszawie od 1997 roku. Teatr Konsekwentny – bo taka nazwa funkcjonowała wcześniej – założyli Aldona Machnowska-Góra i Adam Sajnuk. „Niepubliczna instytucja kultury” – tak mówią o sobie. Teatr jest prowadzony przez organizację pozarządową. Nie ma stałego zespołu aktorskiego, lecz wielu stałych współpracowników.
Ich pierwszym spektaklem był entuzjastycznie przyjęty przez krytykę Kuszenie idioty do tekstu Stanisława Tyma. Widzowie mogli zobaczyć na scenie m.in. Adama Sajnuka, Aleksandrę Popławską, Magdalenę Popławską, Monikę Rowińską, Tomasza Tyndyka, Edytę Olszówkę, Annę Smołowik Bartosza Adamczyka, Jerzego Jana Połońskiego, Jacka Poniedziałka, Krzysztofa Prałata, Wojtka Błacha czy Wojtka Solarza. Spektakle Teatru Konsekwentnego oprócz lidera Adama Sajnuka reżyserowali m.in. Michał Siegoczyński i Łukasz Kos. Wystawia się tu zarówno amerykańskich autorów (Philipa Rotha, Zoe Kazan), jak i polskie dramatopisarki: Julię Holewińską czy Annę Wakulik.
Najważniejsze działania zrealizowane dotąd na scenie Teatru WARSawy na Rynku Nowego Miasta to: 10 premier i 6 koprodukcji, ponad 350 wydarzeń, działania edukacyjne, społeczne, scena muzyczna i dwie edycje Ogólnopolskiego Przeglądu Monodramu Współczesnego.
Do najbardziej udanych i entuzjastycznie przyjętych spektakli należy niewątpliwie jedna z ostatnich premier Teatru - Good Night Cowboy Julii Holewińskiej i Kuby Kowalskiego. To opowieść o młodym mężczyźnie, który rusza w wielki świat i w poszukiwaniu własnej tożsamości, oddaje mu swoje ciało. Mike Urbaniak pisał o spektakle w „Wysokich Obcasach” - Jest często zabawnie, ale i wzruszająco, wręcz przejmująco. Szczególnie kiedy na scenie pojawia się Rafał Kosowski, który gra przyjaciółkę Kowboja, osobę transseksualną. Ależ to przepiękna rola! Zagrana bez ostentacji. Czuć tu ducha kreacji Felicity Huffman z filmu Transamerica Duncana Tuckera, który zresztą był jedną z inspiracji autorów sztuki.
Zaklęte rewiry w reżyserii Adama Sajnuka to jedna z najbardziej znanych produkcji Teatru. Jacek Wakar pisał, że „Sajnuk czyta starą powieść Henryka Worcella, jakby została napisana wczoraj. Restauracja Pacyfik staje się miejscem, w którym młody Roman (znany z Wszystko, co kocham Mateusz Banasiuk) przechodzi przyspieszony kurs dojrzewania. Od zmywaka przez bar aż do sali - tak przebiegają kolejne stopnie wtajemniczenia. I przy okazji trzeba poznać strukturę Pacyfiku, zaskakująco zbieżną z drabiną społeczeństwa. I dać się skazić podłością i okrucieństwem. To główny motyw doskonałego spektaklu Sajnuka, który pamięta, że Worcell pisał swą książkę w latach 30., gdy za oknem rodził się faszyzm".