Korzystając z serwisu internetowego wyrażasz zgodę na używanie plików cookie. Pliki cookie możesz zablokować za pomocą opcji dostępnych w przeglądarce internetowej. Aby dowiedzieć się więcej, kliknij tutaj.
x
X

ZAPLANUJ SWÓJ SPACER

TEATR LETNI

Ogród Saski

Gmach wybudowany tymczasowo w 1870 roku, przetrwał ostatecznie siedem dekad, spłonął po pierwszych bombardowaniach w 1939 roku. Drewniany teatr służył w okresie letnim, gdy ze względu na upały zamykano Teatr Wielki i Teatr Rozmaitości. Grano tu lekki repertuar – operetki, komedie, farsy. Ściany teatru były stworzone z deseczek, które funkcjonowały jak żaluzje: umieszczone na prętach, zachodzące na siebie. W razie potrzeby „żaluzje” otwierano i teatr miał zapewnioną pełną wentylację. Z latami Teatr Letni pracował cały rok jako przybytek podkasanej muzy.
Teatr Letni w Ogrodzie Saskim wzniesiono w marcu 1870 roku. Szybko stał się atrakcją Warszawy. Pod jego drewnianymi ścianami gromadzili się przechodnie, by za darmo słuchać muzyki wykonywanej podczas granych w środku przedstawień. Podkreślano jego przewiewność. Rolę „klimatyzacji” pełniły przekręcane deski w ścianach. Ich odpowiednie ustawienie otwierało salę na zewnątrz, ściany stawały się wówczas ażurem przepuszczającym świeże powietrze. Mimo tych zalet – Teatr Letni nie podobał się nikomu. Nawet swemu twórcy Aleksandrowi Zabierzowskiemu, który umierając żałował, że nie mógł wznieść w tym miejscu niczego godniejszego. „Mauretański” styl wykpiwał też sam Bolesław Prus, porównując go w jednej ze swoich „Kronik” do… bóżnicy. Zawodził też system ażurowych ścian, owej pierwotnej „klimatyzacji”. Narzekano na przeciągi, ryzyko przeziębień… 9 września 1939 roku teatr trafiony bombą – doszczętnie spłonął. Ponoć jedynym pozostałym po nim śladem była ocalała żeliwna tabliczka z napisem głoszącym – o ironio – „Palarnia”.
 
 
 
 
 
 

POWIĄZANE SPACERY

TEATRALNA WARSZAWA
XX-LECIA MIĘDZYWOJENNEGO

TEATROWISKA WARSZAWSKIE

Copyright SPACEROWNIK TEATRALNY 2016. All Rights Reserved.

Design by Dominika Naziębły, Łukasz Gosławski. Powered by Wojciech Sowa.